Wakacje, a ja zasuwam

Zaczęły się wakacje, a ja nie mam kiedy pisać na blogu. Nadmiar innej pracy mi nie pozwala, bo takie to i dla mnie wakacje: praca, pisanie, praca, a rozrywką jest czytanie przed snem. Książka się pisze, oceniam, że trzy czwarte mam gotowe, ale jak już powstanie całość, będzie to dopiero pierwsza wersja – do poprawy. 

Komentarze