Samotność Sándora Máraiego

„Rzeczywistość jest bezsłowna” – zanotował Sándor Márai w swoim „Dzienniku” w 1985 roku. Márai był jednym z najwybitniejszych pisarzy XX wieku.

Kilka miesięcy później zmarła jego żona. „Pustka, która otwarła się we mnie z chwilą jej śmierci i której nic nie jest w stanie wypełnić, jest pustką doskonałą”.

W 1987 zmarł jego przybrany syn János. Márai stał się najbardziej samotnym człowiekiem na świecie. „Wymarli już nie tylko członkowie mojej najbliższej rodziny, koledzy po piórze z jednego rocznika, lecz także moi wrogowie”.

W 1989 węgierski pisarz miał 89 lat. Był w pełni świadomy, gdy 12 lutego pociągnął za spust i strzelił sobie w głowę. Samobójstwo starannie zaplanował.

Nie liczę na odpowiedź, co jest lepsze (gorsze): umrzeć nagle, w sile wieku, czy tak jak Sándor Márai dożyć straszliwej, niewypowiedzianej samotności.

Cytaty pochodzą z: Sándor Márai, „Dziennik”, Czytelnik 2009, przekład Teresa Worowska

Komentarze