Śpiewogra, sabat, ornat i Hania

Hania, jako czarownica, pierwsza z lewej
Byłem na śpiewogrze świętokrzyskiej „Od sabatu do ornatu”, która 15 stycznia została wystawiona na dużej scenie Kieleckiego Centrum Kultury. Pewnie bym nie poszedł, tylko pisał w domu książkę, ale okoliczności sprawiły, że stało się inaczej.

Autorami śpiewogry są moi dobrzy znajomi: poeta Adam Ochwanowski (teksty) i Bronisław Opałko (muzyka), znany wcześniej jako Genowefa Pigwa. Poza tym Szczęsny Wroński, który widowisko wyreżyserował.

Niemniej ważną okolicznością, a w sumie najważniejszą w tym przypadku jest to, że w spektaklu wzięła udział moja młodsza córka Hania. Nie, nie grała na skrzypcach (a mogłaby), na scenie była jedną z… tancerek, wcielała się m.in. w czarownicę (pasowała do tej roli). Dodam, że do obsady dostała się bez znajomości ojca, a realizatorzy nie wiedzieli, że jest moją córką.

Z powyższych powodów nie będę spektaklu chwalił i ganił (a mógłbym jedno i drugie zrobić), powiem jedynie w miarę neutralnie, że widowisko przygotowano z rozmachem (na scenie m.in. Izabela Trojanowska, zespół Mafia, Włodek Kiniorski, Janek Kozłowski i wielu innych artystów), zaś widownia na 700 osób była niemal pełna, bo publiczność dopisała.

Zrobiłem trochę fotografii (są nienajlepszej jakości), możecie je obejrzeć.
Roman "Norman" Słomka (wokalista Mafii), Izabela Trojanowska i Zuzia Bracichowicz
W środku (w czerwonej bluzie) Adam Ochwanowski, pierwszy z prawej Bronek Opałko, za nim Włodek Kiniorski
Hania (w środku) i koleżanki czarownice przyjmują owacje

Komentarze

  1. Nie ma to jak dumny ojciec... A co ?! ... ja tam byłbym dumny ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje! Nie wiem tyko komu bardziej się należą: Hani czy Tacie Hani?:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję występu córki! Całkiem ładne są te współczesne czarownice:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. ...matko i córko, to Twoja córka jest już taka duża, Grzesiu???

    OdpowiedzUsuń
  5. No duża, a to ta młodsza przecież. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz