Poprzedni raz byłem w Berlinie, gdy jeszcze stał mur oddzielający część wschodnią od zachodniej. Obecny wyjazd pomógł mi więc przypomnieć sobie topografię miasta, dość istotną dla mojej nowej powieści. Na ile przydatną – to się jeszcze okaże. Na razie wrzucam kilka zdjęć.   
  | 
Brama Brandenburska 
 
 Reichstag 
 
 Pomnik pamięci pomordowanych Żydów europejskich 
 
 Widok na Kolumnę Zwycięstwa 
 
Wieżowiec przy Potsdamer Platz 
 
 Monumentalny i ponury Stadion Olimpijski z 1936 roku 
 
NRD-owska wieża telewizyjna 
 
Dworzec przy ZOO (Znany z My, dzieci z dworca ZOO) 
 
 Tutaj odbywa się Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Berlinie 
 
  Symboliczne fragmenty muru berlińskiego 
 
Berlin Alexanderplatz (polecam powieść pod tym tytułem) 
 
Siedziba byłej Stasi | 
 
Wydaje mi się, że oprócz czasu okołobożonarodzeniowego najpiękniej w Berlinie jest w maju, takie mam wrażenie.
OdpowiedzUsuńMałgorzato, to bardzo możliwe, co mówisz, ja nie mam takiego porównania, byłem tam tylko latem i teraz - w lutym.
OdpowiedzUsuńDziękuję za te migawki z Berlina...planuję się tam wybrać w niedalekiej przyszłości...Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńOstatni raz byłam jakieś 15 lat temu, ale mój najbliższy cel to własnie wycieczka do Berlina. Piękne zdjęcia i fajnie ,że tu trafiłam.
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
Usuń