Nie śpij w dobrym czasie rozpocznij czuwanie
pasterze pobiegli Jemu na spotkanie
i teraz śpiewają ogromnie weseli
swoją wytęsknioną kolędę nadziei
Ciesz się ich radością – gdy w połowie nocy
wiatr mocniej zawieje niczym znak proroczy
i wreszcie uwierzysz – wśród głosów powodzi
usłyszysz nowinę: On już się narodził
On już się narodził i nim zdąży skonać
wtulając do krzyża skręcone ramiona
ty doświadczysz życie do samego końca
aby potem zgasnąć jak gwiazda milcząca
Z tomiku „Piosenka powieszonego amanta” 1993
Ładny wiersz.
OdpowiedzUsuń