Gdyby ktoś pytał

Gdyby ktoś pytał, to jestem.
Dużo pracy, tej zawodowej i tak zwanej twórczej też. Z książką ciągle do przodu, piszę codziennie, choć pewnie nadejdzie dzień przerwy.
Tomik czeka na sponsora.
Ja czekam na wiadomości o audiobookach. Pierwsza w książkę audio zamieni się chyba „Kuracja”.
Ciepło.
Założyłem koszulkę z napisami Franz Kafka i Prague.
Korki w mieście.
Na płycie nowe TV on The Radio.
Przybywa książek do czytania.
Wiersze, jak koty, schowały się. Wyjdą, gdy poczują głód.

Komentarze

Prześlij komentarz