Właśnie dowiedziałem się, że mój znajomy, dziennikarz,
aforysta i fraszkopisarz, Ryszard Podlewski, został uhonorowany tytułem
Wybitnego Wielkopolanina. Bardzo się
cieszę.
Z Panem Ryszardem poznaliśmy się na Facebooku, a w październiku
tego roku, gdy przez trzy dni przebywałem w Poznaniu, spotkaliśmy się jak najbardziej
realnie – w Starym Browarze, gdzie posiedzieliśmy i pogadali przy herbacie.
Być może nigdy nie zawarlibyśmy znajomości, gdyby nie to, że
przez dwadzieścia lat Ryszard Podlewski związany był z Kielcami. W połowie lat
pięćdziesiątych, po studiach na Uniwersytecie Poznańskim, został bowiem skierowany
do pracy w Polskim Radiu Kielce. Dla mnie istotne jest również, że znał mojego
ojca Jerzego, a także innych nieżyjących już kieleckich dziennikarzy, m.in.
Zbyszka Nosala.
Mieszkając i pracując w Kielcach Pan Ryszard był niezwykle aktywny
– m.in. prowadził audycje radiowe, nagrywał reportaże, pisał teksty piosenek, współtworzył
Klub Literacki „Ponidzie”, organizował spotkania z literatami. W 1975 r. wrócił
z rodziną do Wielkopolski i rozpoczął pracę w Telewizji Poznań. Pan Ryszard od
dawna jest na emeryturze, ale aktywności i energii może mu pozazdrościć niejeden
młodzieniaszek: publikuje kolejne zbiory aforyzmów (przekładane na angielski i niemiecki),
działa w Związku Literatów Polskich i Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich, a
także, co wśród jego rówieśników nie jest takie częste, swobodnie korzysta z Internetu.
Panie Ryszardzie, serdecznie gratuluję zaszczytnego tytułu Wybitnego Wielkopolanina!
Praca nad nowym tomem aforyzmów :"WITAM MINY" do programu XXXII Międzynarodowego Listopada Poetyckiego w Poznaniu.
OdpowiedzUsuń