W dzienniku „Echo Dnia” ukazała się relacja z mojego spotkania w księgarni Matras w Kielcach. Ponieważ tekst nie jest dostępny na stronie ED, zamieszczam skan z papierowego wydania gazety. Gwoli uzupełnienia relacji dodam, że moja nowa powieść nie tyle będzie „bardzo smutna”, ile przygnębiająca. Być może różnica jest niewielka, ja ją jednak dostrzegam.
Komentarze
Prześlij komentarz