Brawo Bielińscy! Start Teatru TeTaTeT


Nowy teatr wystartował w Kielcach. I to jak wystartował! Nazywa się TeTaTeT i założyło go małżeństwo Teresa i Mirosław Bielińscy – oboje są znani ze sceny Teatru im. Żeromskiego. Pierwszą premierą jest „Umrzeć ze śmiechu” – amerykańska farsa Paula Elliotta w reżyserii Bielińskiego, wystawiona w Centrum Biznesu, z którego gościnności teatr korzysta.

Ze śmiechu na szczęście podczas spektaklu nikt nie umiera, ale rozrywka jest przednia i nawet taki ponurak jak ja śmiał się na głos wielokrotnie podczas spektaklu. Świetny skrojony tekst – o tym, jak śmierć najlepszej przyjaciółki odmienia nudne życie trzech pań w średnim wieku. Kilka kwestii to perełki dowcipu („Czy my się zorientujemy, gdy ona będzie miała Alzheimera?”). Wszyscy wykonawcy grają znakomicie: Teresa Bielińska, Ewa Pająk, Beata Pszeniczna, Magdalena Daniel (będzie występować na zmianę z Wiktorią Kulaszewską)  oraz Andrzej Plata (wymiennie z Adrianem Wajdą).        

Bielińscy nie kryją, że chcą dostarczyć kieleckim widzom rozrywki na dobrym poziomie. Pierwszy spektakl pokazał, że są w stanie to z powodzeniem zrobić. Będę mocno trzymał kciuki za ich TeTaTeT, bo jest to inicjatywa, której nie wolno zmarnować. Kielczanie, którzy lubicie teatr, wesprzyjcie TeTaTeT! Najlepiej swoją obecnością na kolejnych spektaklach. 

Paul Elliott: „UMRZEĆ ZE ŚMIECHU”. Reżyseria: Mirosław Bieliński, przekład: Bogusława Plisz-Góral, scenografia: Bożena Kostrzewska, kostiumy: Klara Kostrzewska, ruch sceniczny i choreografia: Małgorzata Ziółkowska. Teatr TeTaTeT w Kielcach, premiera 26 maja 2018 r. (scena Centrum Biznesu).

Komentarze